Zostając prawie rok temu radną rady powiatu, miałam nadzieje na skuteczną pracę na rzecz mieszkańców Powiatu Trzebnickiego i Gminy Wisznia Mała. Tak się jednak nie stało. Od kwietnia b.r. jesteśmy świadkami wydarzeń, które mogą bulwersować opinię publiczną. Powodem tego jest postawa jaką przyjęli radni Platformy Obywatelskiej oraz Razem w Powiecie. Radni tych ugrupowań mają obecnie większość w Radzie Powiatu i skutecznie blokują wszelkie działania Zarządu Starostwa.
Głównym punktem sporu jest podział pieniędzy na remont dróg tzw. „schetynówek”, na który nie chcą się zgodzić radni PO i Razem w Powiecie. Nie zgadzają się tylko dlatego, że chcieliby aby nieproporcjonalnie dużo środków otrzymała jedna gmina, gmina Prusice. Fundusze na modernizacje dróg powiatowych są ograniczone i dlatego tak ważny jest ich sprawiedliwy podział wśród wszystkich gmin naszego powiatu. To właśnie tego oczekują od nas mieszkańcy, a nie wychodzenia z sesji Rady Powiatu, nie głosowania, czy walki o stołek Starosty.
Dla części radnych (tu prym wiedzie były starosta Robert Adach) przejęcie władzy jest głównym i jedynym celem działania.
Walcząc o władzę za wszelka cenę, blokują proponowane przez Zarząd Starostwa zmiany w budżecie powiatu, wstrzymując tym samym wydatki na niezbędne cele, które nie powinny budzić sporów. Z tego powodu brakuje funduszy na dostosowanie budynku Powiatowego Zespołu Szkół nr 1 w Trzebnicy do wymogów przeciwpożarowych, czy też na budowę boiska sportowego dla Zespołu Szkół Specjalnych w Żmigrodzie. Niebawem taki sam los spotka Zarząd Dróg Powiatowych, gdzie już brakuje pieniędzy na bieżącą działalność.
Dochodzi nawet do tak absurdalnych sytuacji, jak podczas ostatniej sesji nadzwyczajnej, kiedy to radni ze Żmigrodu – Małgorzata Matusiak, Paweł Oleś i Damian Sułkowski zagłosowali przeciwko ,,swojej” żmigrodzkiej „schetynówce”.
Ostatnią odsłoną tego sporu jest uchwała radnych opozycji, która ogranicza do 500 zł wysokość wydatków, którymi Starosta może samodzielnie dysponować. Oznacza to tyle, że każda kwota powyżej 500 zł którą Zarząd Powiatu będzie chciał wydać będzie wymagała zwołania sesji Rady Powiatu i uzyskania zgody rady. Takie działanie to zupełny brak poczucia odpowiedzialności, obstrukcja która nie służy nikomu i niczemu. Wystawia to niestety jak najgorsze świadectwo radnym opozycji.
Radni uwielbiają błysk fleszy i tzw. efektowne ustawki od „zagubionych kluczy Pani Małgorzaty Matusiak”, po uwagi o sposobie ubioru innych radnych wypowiadane przez Radnego PO Jana Zdziarskiego. Jednym słowem, nic nie wnoszące osobiste uwagi pod adresem innych członków Rady powiatu, zamiast merytorycznych, konkretnych wypowiedzi.
Rzeczą o której warto jeszcze wspomnieć jest fakt, że obecna Przewodnicząca Rady Małgorzata Matusiak za nic ma statut powiatu i ustawy, będąc jednocześnie wyjątkowo stronnicza. Przykład z ostatniej sesji: Przewodnicząca nie udziela głosu Staroście, lub w trakcie jego przemówienia zarządza przerwę. Chętnie natomiast udziela głosu wybranej publiczności np. dziennikarzowi z Gazety Nowa, natomiast gdy głos zabiera Burmistrz Marek Długozima, przerywa mu i przeszkadza.
Pani Przewodnicząca powinna też zauważyć (bo sama te uchwały niekiedy tworzy), że większość uchwał proponowanych i poddawanych pod głosowanie napisana jest z naruszeniem prawa, a to nie kto inny jak ona sama odpowiada za pracę Rady. Sesja zwyczajna, na której rozdaje się uchwały radnym i daje im parę minut na zapoznanie? To nie jest normalne traktowanie członków Rady. Radni przy zwyczajnej sesji uchwały powinni dostać minimum na 7 dni przed!
Doszło nawet do takiej sytuacji, że Radni opozycji próbowali unieważnić mandat radnego i członka Zarządu Powiatu. To już nie tylko działanie poza prawem, ale wchodzenie w kompetencje Wojewody który jest organem nadzorczym Zarządu Powiatu. Radni jednak wcale się tym nie przejmują.
Co dają sesje rady powiatu? Ostatnimi czasy moim zdaniem nic. Stracony czas (ostania sesja do 3:15 nad ranem) bez żadnego wymiernego dla mieszkańców efektu.
Co pozostaje…. niesmak i niemoc… szkoda bo są wśród nas ludzie którzy chcieliby mieć poczucie dobrze wykonywanej pracy na rzecz naszej społeczności.
Czy coś się zmieni? Nie wiem, kolejne sesje przed nami.
Niebawem będziemy jeszcze decydować o „schetynówce” w naszej gminie. Zobaczymy jak się potoczy głosowanie i czy Radni Platformy Obywatelskiej, będą w stanie zagłosować za!
W końcu nasza „wiszeńska schetynówka” jest najmniejsza i nie powinna rodzić absolutnie żadnych kontrowersji, tym bardziej, że mieści się w pełni w przydzielonym na Gminę Wisznia Mała planie wydatków w ramach zrównoważonego rozwoju całego powiatu trzebnickiego.
Radni Platformy Obywatelskiej i Razem w Powiecie działają na zasadzie ”na złość mamie odmrożę sobie uszy” oraz „wszystko albo nic”. Taki sposób działania Radnych nie przynosi nam mieszkańcom powiatu żadnego pożytku, no może poza niechlubną sławą VIII sesji Rady Powiatu z 33 000 wejść na stronie Youtube.
Magdalena Szymczuk
Radna Powiatu Trzebnickiego
Koalicji Prawa i Sprawiedliwości
i Skuteczni dla Rozwoju Marka Długozimy